- Śledziu - komiks i animacja
- Posts
- RPRT #002
RPRT #002
Smokiem Diplodokiem lot na Złote Kurczaki
Czołem!
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zasubskrybowali mój blog/newsletter (mamo, pozdrawiam:) Zrobiła nam się tu powoli rosnąca z dnia na dzień gromadka. Fajne to, cieszę się, że mogę napisać coś dłuższego poza standardowymi dziś kanałami komunikacji, i że do kogoś to dotrze. Równie gorące podziękowania dla wszystkich, którzy wrzucili tę stronkę w swój ulubiony czytnik RSS. Obojętnie jak, niech dociera!
Aktualności
Ostatni tydzień spędziłem intensywnie pracując nad dwoma animowanymi projektami, o których jeszcze pisać nie mogę, nie powinienem, cicho sza! Oraz nad komiksowym szortem ze świata Czerwonego Pingwina, o którym wspominałem tydzień temu. Corpse de Ballet, bo taki nosi tytuł ten epizod, przeczytacie już całkiem niebawem w magazynie [BzzzZttTT].

Winieta komiksu.
Jakieś zakłócenia, hm.
Skończyła się także przedsprzedaż albumu KDP 100+ (kontynuacji KDP 64+ z 2021, oba z wydawnictwa Idea Ahead) zbierającego moje komiksowe felietony z magazynów PIXEL i PSX Extreme oraz tonę dodatków, w tym premierowy zupełnie materiał (komiks KDP x Fido & Mel). Po 10 marca album z pewnością wyląduje w odświeżonym Sklepie Pixela (w zapowiedzianej po-przedsprzedażowej cenie 99 zł), w którym nadal możecie zaopatrzyć się w pierwszą część tego całkiem niezwykłego i bardzo osobistego komiksu. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zakupili KDP 100+, jest was dobre kilkaset osób. Z pewnością pojawię się osobiście przy pierwszej okazji, kiedy komiks będzie można kupić okazyjnie-stacjonarnie, ponieważ klasycznej, ciągłej sprzedaży tego typu wydawca nie przewiduje.
Smok Diplodok (Artbook i Storyboard)
Już od ponad tygodnia trwa na Kickstarterze zbiórka na Artbook i Storyboard ze Smoka Diplodoka, animowanej pełnometrażowej adaptacji komiksów Tadeusza Baranowskiego w reżyserii Wojtka Wawszczyka. Polecam zapoznać się z opisem zbiórki, z nazwiskami, które dołożyły twórczą cegiełkę do powstania zarówno bogatej warstwy plastycznej filmu (czasami wręcz jedynie migającej przez ekran), jak i storyboardu, czyli pierwszej “narysowanej” wersji animacji.

Art of Diplodocus, Storyboard Diplodocus - okładki publikacji.
Za zbiórkę oraz publikację obu książek odpowiada Timof Comics. To nie pierwsza tego typu akcja tego wydawcy, zawsze dostarczał prima sort towar na finale (info z pierwszej płetwy), więc szczerze polecam wsparcie zbiórki.
Nie tylko dlatego, że w tych obu pięknie zaprojektowanych przez Tomasza Leśniaka (art directora filmu) książkach znajdziecie i moje prace. Nie tylko.
Sam film, cóż, zasługiwał na znacznie więcej miłości ze strony polskiego widza, bo spodziewanego wyniku w kinach nie zrobił, dość szybko pojawiając się na Netfliksie. Śledziłem wyniki lokalnego box office z wypiekami na twarzy, ale już po pierwszym tygodniu nie wyglądało to fiołkowo, skończyło się na ciut ponad 250 tys. widzów, którzy zapłacili za bilet. Apetyty były większe, animacja solidna, wielka szkoda i lekcja pokory. Co prawda, moja rola w Smoku… zakończyła się z końcem 2019, ale serduchem i towarzysko nadal mocno byłem i jestem związany ze studiem i ekipą, która film stworzyła, więc smuteczek był, to tak.
Teraz mocno kibicuję zbiórce. Polecam, zapraszam, zaglądanie za kulisy tego typu produkcji w formie pięknych publikacji to kompletna nowość na naszym rynku.
XII Złote Kurczaki
Ok, od razu przeprosiny. Miałem zamiar trochę dłużej poprzebywać w Barbarze na samej strefie targowej Złotych Kurczaków, ale popełniłem piąteczkowy błąd (a już trochę czuję się za stary na takie piąteczki), więc sił starczyło na zapowiedziane spotkanie o starych zinach w doskonałym towarzystwie *FILa, Piotra Nowackiego i Łukasza Kowalczuka (świetnie poprowadzone przez Mateusza Smotera), szybki przebieg przez stoliki, jeszcze szybsze zakupy, wieczorną galę z nagrodami i dość krótką wizytę na przemiłym afterku.

Od lewej Mateusz Smoter (prowadzący), *FIL, jakiś zmęczony typ, Piotr Nowacki i Łukasz Kowalczuk. Fot. Marcin Łuczak.
Ale atmosfery totalnej przyjaźni, zaangażowania, wzajemnego wsparcia nie przegapiłem. Nie można inaczej nazwać panującej w polskim komiksie niezależnym energii, niż piękno. Jak donosiła Komiksopedia tuż przed samą imprezą, osoby autorskie przygotowały 40 komiksowych, niezależnych premier na imprezę. To potężna liczba tytułów!
Sam odwiedziłem parę stoisk. Zakupiłem najnowsze tytuły z oficyny Diablaq (nowe numery Bzików i jedynki Karmiciela, Człowieka-Ciecia i Pisto), mam nówkę od Falauke, czyli Der Pavor Nocturnus, uderzyłem na stoisko Pawła Mączewskiego, którego debiut WREligion wsparłem tributową ilustracją (do znalezienia w komiksie). Mam też w kolekcji nowe komiksy Błażeja Kurowskiego (którego akurat nie było na stoisku, ale ślę pozdrówka): kontynuację rewelacyjnego Stachanowca w kosmosie i Jak będę duży to zostanę Hadfieldem (do scenariusza Bartka Biedrzyckiego). Dawid Lipski sprezentował mi zeszyt Ninja Awokado i tutaj się na chwilę zatrzymam z pewną myślą. Chyba po raz pierwszy spotkałem się w tym roku z zinkami dla najmłodszych! I Ninja Awokado, i wspomniany wcześniej Pisto to niezależne komiksy, którymi spokojnie można cieszyć się ze swoimi dzieciakami. To nowy kierunek w tym segmencie komiksowa i, rzecz jasna, trafny. Kibicuję obu seriom!

Kurczakowy haul.
Nie zdążyłem (smuteczek) złapać Roberta Sienickiego z rimejkiem pierwszej Beletrystyki, Konrada Okońskiego z szóstym zeszytem Necros i Kasi Niemczyk z papierowym wydaniem (są już dwa zeszyty) Orcademii. Do nadrobienia!
Wieczorem odbyła się gala z biglem poprowadzona przez *FILa i Jerzego, rozdano Złote Kurczaki, moi faworyci przepadli co do jednego, ale radość płynąca ze sceny, z serc wygranych przykryła rozczarowanko. Rysacz i Dem zgarnęli po dwa Kurczaki w mocnych kategoriach a Jaszczu otrzymał Białego Kurczaka za całokształt w niezalu i widocznie wzruszony dał piękny przykład oratorstwa zaangażowanego. Gratulacje dla wszystkich osób zwycięskich, ich pełną listę znajdziecie m.in. na Komiksopedii.
Do następnego poniedziałku!
Śledziu